Radio Białystok | Gość | Kamil Karpowicz - onkolog z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku

Kamil Karpowicz

onkolog z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku

21.12.2021, 08:32, akt. 09:54

"Nie warto narażać swojego życia czy swoich dzieci dla internetowych doradzaczy, dla internetowych teorii. Życie pokazało zupełnie co innego. To jednak lekarze, którzy przekonywali, że szczepienia mogą zmniejszyć liczbę chorujących i ciężkość przebiegu choroby, mieli rację. Jeszcze nie jest za późno. Punkty szczepień cały czas przyjmują" - mówi Kamil Karpowicz.

Kamil Karpowicz, fot. Marcin Gliński
Kamil Karpowicz, fot. Marcin Gliński


0:00
0:00
Z Kamilem Karpowiczem rozmawia Renata Reda | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

W Podlaskiem notuje się coraz mniej nowych przypadków koronawirusa. Taką tendencję widać też w statystykach ogólnopolskich. Jednak eksperci ostrzegają, że za kilka tygodni sytuacja może się odwrócić. O tym, jak epidemia wpływa na leczenie pacjentów w szpitalach, z onkologiem z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku Kamilem Karpowiczem rozmawia Renata Reda.


Renata Reda: Czego możemy się spodziewać, jeśli chodzi o epidemię, po świętach Bożego Narodzenia i zabawach sylwestrowych? 



Kamil Karpowicz: Jak pokazują poprzednie święta, zawsze był wzrost zachorowań. Wiąże się to z tym, że częściej spotykamy się w większym gronie. Można powiedzieć, że już się do tego przyzwyczailiśmy, że łapiemy wtedy różne infekcje. Problem w tym roku jest taki, że wirus stał się bardziej zakaźny, powoduje większe spustoszenie w organizmie. Na to wszystko nakłada się niski poziom wyszczepienia, więc możemy się spodziewać, że będzie wzrost zakażeń, pomimo aktualnego, chwilowego powiedzmy spokoju. 



Jaki scenariusz pan przewiduje dla szpitala tymczasowego numer 1 w Białymstoku, w którym pan pracuje? 



 Myślę, że po świętach przekroczymy 90 osób, to jest maksimum naszego szpitala, jakie możemy przyjąć. Zawsze w tym gorącym okresie, kiedy były największe wzrosty zakażeń, kiedy było najwięcej osób potrzebujących hospitalizacji, to oddział był zapełniony. 



Już w krótkim czasie po wybuchu pandemii koronawirusa lekarze alarmowali, że po niej czekać na nas będzie pandemia nowotworowa. Chyba sytuacja chorych na raka i tych niezdiagnozowanych jeszcze stale się pogarsza. Jak to wygląda z perspektywy naszego podlaskiego podwórka? 



To obserwujemy już od samego początku. Każdy wzrost zakażeń powodował, że w województwie podlaskim zamykano oddziały pulmonologiczne. Ja sam pracuję w klinice, która zajmuje się diagnostyką i leczeniem chorych na raka płuca. Oprócz nas takich oddziałów było przynajmniej kilka w województwie. Za każdym razem one były zamykane, przekształcane na oddziały covidowe z racji tego, że ta choroba głównie dotyka układu oddechowego. Na nas w tym momencie spadł obowiązek zaopatrzenia ludzi z naszego regionu w pomoc. Taki stan rzeczy trwał wiele miesięcy. Zawsze w takiej sytuacji jest też tak, że wydłuża się kolejka. Do diagnostyki guza płuca czekano czasami nawet miesiąc, przed pandemią to było około tygodnia. 



A w przypadku raka płuca miesiąc oczekiwania jak jest ważny?



W przypadku raka płuca to już ma zasadnicze znaczenie, czasami miesiąc to już jest za późno. Zamiast zdiagnozować chorobę, która jest w ograniczonym stadium i można ją wyleczyć, można zoperować, można stosować radiochemioterapię, mamy wtedy często do czynienia już z chorobą rozsianą, przerzutową, kiedy możemy zastosować tylko i wyłącznie paliatywne metody leczenia.



Co pan czuje w takich sytuacjach jako lekarz? 



To już nawet nie tylko ja. To wszyscy czuliśmy w pewnym sensie trochę złość na początku, ale rozumieliśmy, że jest to w pewnym sensie siła wyższa. Natomiast liczyliśmy, że to niedługo się skończy. Gdy pojawiły się szczepienia, to było takie trochę światełko, że być może w końcu wrócimy do normalności. Bardzo się nie spodziewaliśmy takiego obrotu sytuacji, że to będzie stanowiło w pewnym sensie już taką kość niezgody w społeczeństwie. To, co mówią osoby, które kompletnie nie są przygotowane do tego, żeby się na tematy biologiczne czy medyczne wypowiadać, to mówią często osoby, które ani chwili nie stały przy łóżku pacjenta i nie brały za niego odpowiedzialności, nie podejmowały decyzji, które wpływają na to, co się stanie z drugim człowiekiem. I takie osoby bardzo głośno w internecie udzielają porad. Nie ma odpowiedzialności za to, że ktoś odradza drugiemu korzystanie ze zdobyczy medycyny, nie ma odpowiedzialności za to, że ktoś w konsekwencji może umrzeć. 



Ale zdarzają się też lekarze, którzy głoszą teorie antyszczepionkowe. 



Tak, to prawda. Ta strona, która przekonuje chorych, aby się nie szczepili, często wykorzystuje ich słowa, ich tak naprawdę prestiż w społeczeństwie, bo często to są znani w lokalnej społeczności lekarze, pielęgniarki. Antyszczepionkowcy bardzo lubią korzystać ze statystyki, więc nawet statystycznie to są pojedyncze przypadki. Wobec tych osób są prowadzone postępowania w izbach lekarskich o ograniczenie lub zabranie prawa wykonywania zawodu. To pokazuje, że jedna osoba czy dwie tak myślą, to nie znaczy, że to jest prawda, jeżeli 100 innych osób myśli inaczej.



A co mówią niezaszczepieni chorzy na COVID-19, których pan leczy w szpitalu tymczasowym? 



Oni przeważnie trochę wstydzą się swojej decyzji, często chcą unikać odpowiedzi, ale też nie drążymy tak naprawdę tego tematu, bo to nie ma już większego znaczenia. Pacjent czy zaszczepiony, czy niezaszczepiony uzyskuje taką samą pomoc.



Pan bardzo osobiście podchodzi do szczepień. Napisał pan dość ostry felieton krytykujący antyszczepionkowców, że wcale panu ich nie żal, jeśli zarażą się koronawirusem, tak w wielkim skrócie mówiąc. Co pan chciał nim uzyskać i czy to się udało? Felieton bardzo często udostępniany w mediach społecznościowych. 



Chyba trochę nie do końca został dobrze zrozumiany. To był taki dosyć trudny dzień po długim dyżurze, kiedy byśmy trochę w skrajnej sytuacji, gdy widzieliśmy, że chyba nie wszystkim uda się pomóc, którzy tego dnia wymagali pomocy. Nie wszystko było dobrze przygotowane. Nie było zabezpieczonej wystarczającej liczby miejsc oraz sprzętu, również personelu. To był mój taki wyrzut emocji po tym wszystkim do moich znajomych, którzy wiem, że chyba odczuwają podobnie. 

Chcieliśmy dobrze, a zostaliśmy źle zrozumiani jako lekarze, którzy zaproponowali pacjentom opcje profilaktyki choroby wirusowej. Podstawą profilaktyki większości chorób wirusowych są szczepienia. W tym momencie myśleliśmy też, że mamy jakąś zdobycz medycyny, która jest naszym światełkiem w tunelu, że to się niedługo wszystko już skończy. Okazało się, że my jesteśmy w tym momencie ci najgorsi, że my eksperymentujemy na pacjentach, że my chcemy ich zabić. I to bardzo bolało. 

Przyszła jesień, większość społeczeństwa jest niezaszczepiona. Zaobserwowaliśmy skokowy wzrost pacjentów przyjmowanych na oddział, takich, którzy wymagali podawania tlenu, młodych pacjentów niezaszczepionych. Bardzo dużo osób już w pierwszych dniach choroby przyjeżdżało z masywnym zapaleniem płuc, z niewydolnością oddechową, często wymagali szybkiej pomocy anestezjologa, intubacji respiratoroterapii. Tych łóżek i personelu pielęgniarek, ratowników, lekarzy nie wyprodukowano nagle, tylko przeniesiono z innych oddziałów. 



Na których to oddziałach tych lekarzy, tych pielęgniarek zabraknie dla innych chorych.



Tak. W tym momencie wracam też do sytuacji kliniki, w której pracuję, do Kliniki Chorób Płuc, która zajmuje się leczeniem, diagnostyką raka płuca. Z początkowych 40 łóżek, których dysponowaliśmy, w najgorszym momencie, który jest opisywany w tym felietonie, musieliśmy oddać połowę tak naprawdę zasobów naszych i łóżek i personelu na potrzebę leczenia pacjentów z covidem. Przez to znowu pacjenci, którzy zgłaszali się z guzem płuca do diagnostyki, nie oczekiwali tygodnia na przyjęcie, tylko oczekiwali miesiąc.



I o tym tak naprawdę był ten wpis. O tym, że jesteśmy trochę rozgoryczeni... 



Nie trochę, tylko nawet bardzo. 



O tym, że jesteśmy bardzo rozgoryczeni. 



Nawet pan napisał, że nie wie, czy nie będzie musiał korzystać z pomocy psychoterapeuty. 



Do pracy w szpitalu tymczasowym są kierowane różne osoby. Ja jestem onkologiem, ale są też anestezjolodzy, koledzy, którzy zajmują się medycyną ratunkową, dermatolodzy, ginekolodzy, którzy do tej pory zajmowali się czymkolwiek innym. I mimo iż też mogli mieć stresujące sytuacje w swojej pracy, byli do nich przygotowani. 

My spotkaliśmy się trochę z nową sytuacją. Kiedy mamy grono pacjentów, przeważnie młodych, którzy bardzo mocno chorują, gdzie wszystko może się zdarzyć, gdy pacjent jednego dnia czuje się całkiem dobrze, w nocy na przykład się załamuje, rano znajduje się już na oddziale intensywnej terapii. Duża liczba zgonów pacjentów również młodych, na których nie byliśmy przygotowani. Temat śmierci i umierania dosyć często towarzyszy pracy onkologa, to jednak tutaj jest to trochę inna sytuacja. 

Dlatego z tego miejsca chciałbym teraz do wszystkich słuchaczy zaapelować, że nie warto poświęcać swojego zdrowia lub życia czy chociażby narażać życia swojego, czy swoich dzieci dla internetowych doradzaczy, dla internetowych teorii. Życie pokazało zupełnie co innego. To jednak lekarze mieli rację, którzy przekonywali, że szczepienia mogą zmniejszyć ilość chorujących, zmniejszyć ciężkość przebiegu choroby. Jeszcze nie jest za późno. Punkty szczepień cały czas przyjmują, można tak naprawdę wejść i zaszczepić się z ulicy. Jeżeli jeszcze się wahacie czy jest sens, to posłuchajcie znajomych, którzy pracują w takich szpitalach albo których najbliżsi zmarli na COVID, i którzy później żałowali, że rzeczywiście to była sytuacja, której można było uniknąć albo przynajmniej mieć szansę uniknąć po zaszczepieniu.



Dziękuję bardzo za rozmowę.


| red: sk


Przeczytaj, zanim skomentujesz



ZNAJDŹ NAS




Andrzej Bajguz, Marcin Kozłowski i Tomasz Kleszczewski, fot. Joanna Szubzda

Andrzej Bajguz, Marcin Kozłowski i Tomasz Kleszczewski

jurorzy konkursu Niebieski Mikrofon Polskiego Radia Białystok
10.01.2025

Wyłoniliśmy 10 finalistów VI edycji Nagrody Muzycznej PRB "Niebieski Mikrofon". Nasza radiowa komisja wytypowała podlaskich wykonawców, którzy wystąpią w Wielkim Finale w Studiu Rembrandt 16 marca 2025 roku.

Wojciech Strzałkowski, fot. Barbara Sokolińska

Wojciech Strzałkowski [wideo]

przewodniczący rady nadzorczej Jagiellonii Białystok
10.01.2025

- Łukasz Masłowski cały czas pracuje nad pozyskaniem nowych zawodników. Ma kilku kandydatów. Pięciu zawodników z Akademii Piłkarskiej jedzie do Turcji na obóz. To też są talenty, które powoli trzeba wdrażać. Trener i dyrektor sportowy robią to z głową. Nic na siłę i nic na hura - mówi Wojciech Strzałkowski.

Wojciech Fortuna, 10.01.2025, fot. Iza Kosakowska

Wojciech Fortuna

mistrz olimpijski w skokach narciarskich
10.01.2025

- Poczułem się doceniony zarówno przez dziennikarzy sportowych, jak i działaczy - mówi Wojciech Fortuna o chwili, w której otrzymał statuetkę Superczempiona.


dr Karol Łapiński, 9.01.2025, fot. Barbara Sokolińska

Karol Łapiński

p.o. Okręgowego Inspektora Pracy w Białymstoku
9.01.2025

- Wzrost minimalnego wynagrodzenia w Polsce objął ok. 3 mln osób. Wynosi ono obecnie 4666 zł - to jest kwota brutto, a netto - w najbardziej typowej sytuacji - to 3510,92 zł - mówi dr Karol Łapiński.

Wojciech Borzuchowski, fot. Sylwia Krassowska

Wojciech Borzuchowski

dyrektor białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad
8.01.2025

- Całkowite zamknięcie dwóch jezdni do Raczek może sięgnąć nawet 2034 roku - powiedział Wojciech Borzuchowski.

Jacek Brzozowski, fot. Joanna Szubzda

Jacek Brzozowski

wojewoda podlaski
7.01.2025

Powinno się rozpocząć budowę drogi, która jest realna do wybudowania - w ten sposób wojewoda podlaski komentuje decyzję dotyczącą przebudowy trasy z Białegostoku do Suwałk.


Piotr Chomik, fot. Sylwia Krassowska

prof. Piotr Chomik

historyk dziejów kościoła prawosławnego w Rzeczypospolitej z Uniwersytetu w Białymstoku
6.01.2025

"Kobieta w ikonografii prawosławnej" to najnowsza książka prof. Piotra Chomika. - Kościół prawosławny czci większą liczbę świętych mężczyzn niż świętych kobiet. Nie znaczy to jednak, że święte kobiety są mniej czczone niż święci mężczyźni - mówi historyk.

Andrzej Bajguz, Daria Ostapczuk - wokalistka Waterside, Magda Juchnowicz, Karolina Tobiaszewska i Dominika Baszeń z zespołu Trawka oraz Mariusz Bek z zespołu Przechery i Zmiany Klimatu, fot. Sylwia Krassowska

Podlascy artyści

3.01.2025

Startujemy z akcją "Grzejemy podlaską muzyką w Polskim Radiu Białystok"! Chcemy przybliżać twórczość artystów z naszego regionu, prezentować ich muzykę oraz rozgrzewać naszych słuchaczy na zimę.

dr Mateusz Ziemblicki, źródło: Mateusz Ziemblicki / Facebook

dr Mateusz Ziemblicki

ekspert prawa europejskiego, dyrektor biura wojewody podlaskiego
3.01.2025

- Myślę że Polska będzie wspierać działania na rzecz pogłębionej debaty o finansowaniu obronności w UE. Z tym związane jest wsparcie dla takich elementów infrastruktury obronnej jak np. Tarcza Wschód czy Bałtycka Linia Obrony - mówi dr Mateusz Ziemblicki.


Ziemowit Deptuła, fot. Sylwia Krassowska

Ziemowit Deptuła [wideo]

prezes Jagiellonii Białystok
2.01.2025

- Jestem osobą ambitną i interesuje mnie wygrywanie każdego meczu - mówi Ziemowit Deptuła.

Maciej Białous, 31.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

dr Maciej Białous

socjolog z Uniwersytetu w Białymstoku
31.12.2024

- W nowym roku życzę nam tego, żeby mniej emocjonalnie podchodzić do spraw politycznych, tylko bardziej z trzeźwą głową i bez zacietrzewienia - mówi dr Maciej Białous.

prof. Adam Bartnicki, 30.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

prof. Adam Bartnicki

dziekan Wydziału Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu w Białymstoku
30.12.2024

- Wierzmy w to, że będzie lepiej. Ja głęboko wierzę, że ten świat w 2025 roku będzie jednak lepszy i bezpieczniejszy niż w 2024 - mówi prof. Adam Bartnicki.


Paweł Małaszyński, fot. Joanna Szubzda

Paweł Małaszyński [wideo]

aktor teatralny i filmowy, muzyk, wokalista, autor tekstów
29.12.2024

- Na pewno nie jestem aktorem, którym chciałbym być. Zagrałem główne role w paru serialach, które osiągnęły ogromną popularność, ale po pewnym czasie zauważyłem, że wpadłem w pułapkę swojego wizerunku i odgrywanych ról - mówi Paweł Małaszyński.

Renata Szekalska, fot. Piotr Pietruczuk

Renata Szekalska

psycholog, psychodietetyk
26.12.2024

- Faktem jest, że nie tyjemy na święta. My tyjemy właśnie po świętach, ponieważ dokańczamy to, co zostało, czego było za dużo - mówi Renata Szekalska.

Weronika Bochat-Piotrowska i Stefania Piotrowska, fot. Joanna Szubzda

Weronika Bochat-Piotrowska

wokalistka, aktorka teatralna i dubbingowa, użyczyła swojego głosu Vaianie
26.12.2024

- Ja się bardzo utożsamiam z Vaianą. Dla mnie jest to nowy wymiar księżniczki Disneya. To jest dziewczyna, która wie czego chce, jest silna, zdecydowana, odważna. Mamy tutaj dziewczynę, na której barkach jest bardzo wiele - mówi Weronika Bochat-Piotrowska.


ks. Karol Kondracikowski, fot. Joanna Szubzda

ks. Karol Kondracikowski

dyrektor Wydziału Duszpasterstwa białostockiej kurii
24.12.2024

- Bliskość jest szczególnym elementem, którego potrzebujemy i którego nam brakuje, dobre słowo, zwykłe przytulenie przy życzeniach, przy łamaniu się opłatkiem. Myślę więc, że dobrze po prostu sobą się ucieszyć w tym czasie i tym, że jesteśmy razem - podkreśla ksiądz.

Andrzej Skiepko, fot. Joanna Szubzda

Andrzej Skiepko

starosta hajnowski
23.12.2024

Do Białowieży mają wrócić pociągi. - Z naszej strony wszystko zostało przygotowane, przesłane do Warszawy. W styczniu ma być podpisane porozumienie trójstronne z PKP S.A. i PKP PLK w sprawie przekazania torowiska - poinformował starosta hajnowski.

Stanisława Kozłowska, fot. Sylwia Krassowska

Stanisława Kozłowska

skarbnik Białegostoku
23.12.2024

- W zasadzie od 1999 roku to największym wydatkiem są wydatki na oświatę - mówi skarbnik Białegostoku Stanisława Kozłowska.


Grażyna Dworakowska, fot. Joanna Szubzda

Grażyna Dworakowska

dyrektor Białostockiego Ośrodka Kultury
22.12.2024

- Z wielką radością wspominam te wszystkie lata na stanowisku dyrektora BOK, bo wydaje mi się, że przyniosły bardzo dużo dobrego samej instytucji, ale także miastu - mówi Grażyna Dworakowska.

Harcmistrz Krzysztof Jakubowski i ks. harcmistrz Tomasz Kozłowski, fot. Sylwia Krassowska

Krzysztof Jakubowski i ks. Tomasz Kozłowski

komendant ZHP chorągwi białostockiej, harcmistrz i ksiądz harcmistrz
21.12.2024

- Dzieląc się światłem otrzymujemy to światło, nic nie tracimy. Podobnie podczas Świąt Bożego Narodzenia, dzielimy się opłatkiem i radością, kiedy tym się dzielimy, to pomnażamy dobro - mówi ks. Tomasz Kozłowski.

Michał Stefanowicz, fot. Joanna Szubzda

Michał Stefanowicz

prezes spółki Lech
20.12.2024

Od 200 do 300 milinów złotych może kosztować pierwszy białostocki aquapark. Nowoczesny obiekt ma stanąć przy ulicy Andresa w sąsiedztwie spalarni odpadów. Przygotowanie do budowy już trwa.


Wojciech Pertkiewicz, fot. Sylwia Krassowska

Wojciech Pertkiewicz [wideo]

prezes Jagiellonii Białystok
19.12.2024

- Niech wszystkie osoby wokół Jagiellonii tych majonezów i słodyczy zjadają jak najwięcej, bo warto jest być z Jagą w tych gorszych i lepszych momentach. Teraz mamy tę erę lepszych momentów - mówi Wojciech Pertkiewicz. 

Romuald Turczyński, fot. Joanna Szubzda

Romuald Turczyński

prezes Stowarzyszenia Bank Żywności Suwałki - Białystok
18.12.2024

Niemal połowa Polaków wyrzuca jedzenie. Czy można tego uniknąć lub chociaż ograniczyć? - Prosimy państwa o to, żeby zachować wstrzemięźliwość przede wszystkim w zakupach - radzi Romuald Turczyński.

Anja Rubik, fot. Joanna Szubzda

Anja Rubik

ambasadorka akcji szczepień przeciwko HPV
17.12.2024

Podlaskie jest pierwszym województwem, które nawiązało współpracę z fundacją Anji Rubik, promującą szczepienia przeciwko wirusowi HPV.


Wiesława Burnos, fot. Joanna Szubzda

Wiesława Burnos

wicemarszałek województwa podlaskiego
17.12.2024

Łączenie podlaskich szpitali to tylko jeden z pomysłów na poprawę ich sytuacji finansowej - mówi wicemarszałek Wiesława Burnos. Specjalny zespół ma przeanalizować funkcjonowanie tych placówek w regionie.

prof. Mirosław Ratkiewicz, fot. Sylwia Krassowska

prof. Mirosław Ratkiewicz

z Wydziału Biologii Uniwersytetu w Białymstoku.
16.12.2024

W Podlaskiem wciąż dochodzi do wielu wypadków z dzikimi zwierzętami. W tym roku było ich już około 900. Wiele jest wypadków z łosiami, jeleniami, zdarzają się też z żubrami. Małych zwierząt takich jak jeże, lisy, kuny, wiewiórki, a nawet ptaki nikt nie liczy.

Agnieszka Maliszewska, fot. Sylwia Krassowska

Agnieszka Maliszewska [wideo]

dyrektor Polskiej Izby Mleka
16.12.2024

- Nie liczmy na to, że ceny masła będą drastycznie spadały, dlatego że ceny masła rosną na całym świecie - mówi Agnieszka Maliszewska.


Prof. Robert Ciborowski, 12.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

prof. Robert Ciborowski

ekonomista z Uniwersytetu w Białymstoku
14.12.2024

Polacy masowo korzystają z chwilówek - Biuro Informacji Kredytowej podało, że w ciągu roku wartość tych pożyczek wzrosła o blisko 50 procent. Przed świętami może być ich jeszcze więcej.

od lewej: Andrzej Bajguz, Mateusz Kurza i Jakub Pilat, 13.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

Mateusz Kurza i Jakub Pilat

organizator i prowadzący Charytatywny Koncert Świąteczny "Śledź Pingwina"
13.12.2024

To już świecka tradycja - niemal co roku w Białymstoku odbywa się Charytatywny Koncert Świąteczny "Śledź pingwina". W tym roku - z powodu dużego zainteresowania - w ten weekend będą nawet dwa koncerty w kinie Forum z udziałem ponad 20 lokalnych artystów.

prof. Joanna Sadowska, fot. Joanna Szubzda

prof. Joanna Sadowska

historyk z Uniwersytetu w Białymstoku
13.12.2024

- To był szok. Kiedy widzi się tyle wojska na ulicach, w mundury przebiera się dziennikarzy, to pachnie krwią. I faktycznie ludzie się przerazili. Nie wiedzieli, co się wydarzy, więc na początku był to absolutny paraliż. I to jest efekt, o który chodziło - tak o stanie wojennym mówi prof. Sadowska.


Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, fot. Marcin Gliński

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz

minister Funduszy i Polityki Regionalnej
12.12.2024

- Płacimy za to, że sąsiadujemy z agresywnym reżimem. Naszym celem jest, żeby ta energia przedsiębiorczości miała wszelkie pole do działania i żeby ten obszar, który jest unikalny turystycznie, mógł dobrze funkcjonować. Stąd uruchomimy instrument preferencyjnego wsparcia inwestycyjnego - mówi minister.

Dominika Dębska, fot, Joanna Szubzda

Dominika Dębska [wideo]

laureatka Grand Press 2024, ze Studia Studia Reportażu i Dokumentu PRB
11.12.2024

- Na pewno temat granicy dla każdego dziennikarza jest bardzo kuszący. O wielu zagadnieniach związanych z kryzysem należałoby mówić z perspektywy wszystkich zaangażowanych stron. I właśnie taki był pomysł, żeby nie oceniać, nie polaryzować, tylko przyjrzeć się temu, co się dzieje na granicy - mówi Dominika Dębska.

Sylwia Wesołowska, fot. Joanna Szubzda

Sylwia Wesołowska

prezes Fundacji "Mali Wojownicy"
11.12.2024

- Dzięki nowym przepisom rodzice przede wszystkim zyskują dodatkowe tygodnie opieki nad dzieckiem w domu. Bo czasu, który nasze przedwcześnie urodzone dzieci spędzają w szpitalu, nie można nazwać urlopem. To jest czas walki o ich życie i zdrowie.


Prof. Joanna Zajkowska, 10.12.2024, fot. Barbara Sokolińska

prof. Joanna Zajkowska

podlaski konsultant w dziedzinie epidemiologii
10.12.2024

- Jest to naturalny sezon, w którym notuje się zwiększoną liczbę zachorowań na infekcje górnych dróg oddechowych, które przenoszą się drogą kropelkową. Zawsze o tej porze mamy wzrost zachorowań, a w tej chwili bardzo dobrze identyfikujemy choroby - covid, grypę, RSV, mykoplazmę - mówi prof. Joanna Zajkowska.

dr hab. Daniel Boćkowski, fot. Sylwia Krassowska

prof. Daniel Boćkowski

ekspert do spraw bezpieczeństwa z Uniwersytetu w Białymstoku
9.12.2024

- Zakładam, że żadna ze struktur rebelianckich nie była gotowa na to, żeby w ciągu dwóch tygodni wziąć odpowiedzialność za całe państwo - tak o sytuacji w Syrii mówi profesor Daniel Boćkowski.

Anna Tomulewicz, fot. Sylwia Krassowska

Anna Tomulewicz

Prezes Federacji Organizacji Pozarządowych Miasta Białystok
9.12.2024

- Dzisiaj tak naprawdę wolontariusze są w każdym wieku. Bardzo dużo jest dorosłych wolontariuszy, czyli takich, którzy są po trzydziestce, czterdziestce. Sporo jest też młodzieży, która szuka różnych miejsc w swoim życiu - mówi Anna Tomulewicz.




źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok