Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | Zbliża się dzień otwarty w białostockim Teatrze Dramatycznym
Teatr Dramatyczny odwiedziła Dorota Sokołowska | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Z okazji trwających obchodów Międzynarodowego Dnia Teatru, Teatr Dramatyczny im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku zaprasza na Dzień Otwarty pod hasłem "Chodź do Teatru!". Widzowie będą mogli zajrzeć w teatralne kulisy w niedzielę, 15 kwietnia.
Młodsi uczestnicy wydarzenia będą mogli wziąć udział w czytaniu fragmentów powieści "W pustyni i w puszczy", a także zrobić pamiątkowe zdjęcie w teatralnym kostiumie.
- Mam nadzieję, że widzowie podobnie skorzystają z naszego zaproszenia i odwiedzą nas w trakcie dnia otwartego. Tylko raz w roku zdarza się okazja, aby zobaczyć teatr od kuchni. Co roku liczymy na obecność naszych sympatyków, ale także osób, które na co dzień nie korzystają z oferty naszej instytucji. Być może obejrzenie fragmentu spektaklu zachęci te osoby do obejrzenia całego przedstawienia. Serdecznie do tego zachęcam – mówi Piotr Półtorak, Dyrektor Teatru Dramatycznego.
Dzień otwarty odbędzie się w godz. od 11:00 do 15:00. Tego dnia także Kasa Teatru będzie czynna już od 11:00. Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny.
Kilka dni wcześniej odbędzie się próba medialna przed premierą najnowszego spektaklu. We wtorek, 10 kwietnia o 14:00 zaprezentowane będą fragmenty przedstawienia "Kogut w rosole" w reżyserii Marka Gierszała.
"Kleks i wynalazek Filipa Golarza" to druga odsłona filmowej adaptacji przygód Ambrożego Kleksa. Niestety, podobnie jak pierwsza część, produkcja Macieja Kawulskiego rozczarowuje.
To będzie bardzo pracowity rok w Teatrze Wierszalin.
Od października, po wyborach, w samorządowych placówkach kultury ciągle padało pytanie czy będą zmiany na stanowiskach dyrektorów. Roszady już się zaczęły, w Książnicy Podlaskiej obowiązki pełni nowa dyrektor, a kto jeszcze pożegna się z szefowaniem swojej instytucji?
"Ludzie z nieba” to najnowsza propozycja Ignacego Karpowicza. Książka na początku niełatwa do lektury, ale inspirująca i jak zawsze innowacyjna – tak pod względem formy, języka a nawet sposobu opowieści o historii inspirowanej życiem pilota Franciszka Żwirki i inżyniera Stanisława Wigury.
Gdybyśmy chcieli się dowiedzieć: gdzie jest miasteczko, w którym na środku drogi stoi studnia? Gdzie nad Biebrzą, Bugiem i Narwią są najpiękniejsze zachody, a gdzie wschody słońca, i gdzie są ścieżki przyrodnicze? Jak się nie dać komarom w Puszczy Białowieskiej? Gdzie zjeść, żeby pokochać kartacze miłością czystą i do grobowej deski? Czy też gdzie odespać zarwane...
Na tej wystawie zobaczymy intensywnie kolorowe malarstwo oraz czarno-białe akty na obrazach i monochromatyczne rzeźby.
Prawie milion wypożyczonych książek oraz niespełna pięćdziesiąt tysięcy użytkowników. Książnica Podlaska co roku bije rekordy i 2024 rok również zapisuje jako udany.
Fotografie, grafiki czy obrazy? Takie pytanie zadają sobie wszyscy odwiedzający najnowszą wystawę w Galerii Pod Arkadami w Łomży. Autor ekspozycji zatytułowanej „Odbicia” od kilkunastu lat „portretuje”, jak sam to nazywa, czarno-białe zdjęcia, przede wszystkim z gazet z lat 80. i 90. ubiegłego wieku.
Dwie artystki pochodzące z Białegostoku wydały debiutancką płytę ze wschodniosłowiańskimi kolędami i instrumentami. Duet Wspak, czyli Adrianna Kafel-Woźniak (śpiew, suka biłgorajska, fidel płocka, wspak - to instrument przypominający wyglądem i brzmieniem wiolonczelę) oraz Aleksandra Pura-Cidyło (śpiew, skrzypce) nagrały album "Radist z neba".
Prowadzący:
Andrzej Bajguz
