Rzeźby tego białostockiego artysty skłaniają nas do wielu pytań. O to, jak traktujemy innych, czy zdarza nam się myśleć o nich przedmiotowo, ile w nas jest narcyzmu, a w relacjach - sztuczności, plastiku, komercji.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Rzeźby tego białostockiego artysty skłaniają nas do wielu pytań. O to, jak traktujemy innych, czy zdarza nam się myśleć o nich przedmiotowo, ile w nas jest narcyzmu, a w relacjach - sztuczności, plastiku, komercji. Artysta korzysta przy tym z odniesień do kultury klasycznej i popkultury. Rzeźbiarz i dyplomowany konserwator dzieł sztuki w połowie czerwca zaprezentuje swoje prace w Szwajcarii, na największych targach sztuki na świecie.
W 2017 roku Michał Jackowski zdobył 2 nagrody podczas Międzynarodowego Biennale Sztuki we Florencji za serię Antique Games, prezentowaną teraz w Białymstoku na Rynku Kościuszki i w Muzeum Rzeźby im. Alfonsa Karnego. Michał Jackowski to też autor rzeźby "Podróż" na ul. Lipowej, która nawiązuje do tradycji teatru lalkowego w Białymstoku. To też autor rekonstrukcji rzeźb w ogrodzie Pałacu Branickich czy rzeźb sakralnych.
Pracownię Michała Jackowskiego, która mieści się w dawnym kurniku, odwiedził Andrzej Bajguz.
"Kleks i wynalazek Filipa Golarza" to druga odsłona filmowej adaptacji przygód Ambrożego Kleksa. Niestety, podobnie jak pierwsza część, produkcja Macieja Kawulskiego rozczarowuje.
To będzie bardzo pracowity rok w Teatrze Wierszalin.
Od października, po wyborach, w samorządowych placówkach kultury ciągle padało pytanie czy będą zmiany na stanowiskach dyrektorów. Roszady już się zaczęły, w Książnicy Podlaskiej obowiązki pełni nowa dyrektor, a kto jeszcze pożegna się z szefowaniem swojej instytucji?
"Ludzie z nieba” to najnowsza propozycja Ignacego Karpowicza. Książka na początku niełatwa do lektury, ale inspirująca i jak zawsze innowacyjna – tak pod względem formy, języka a nawet sposobu opowieści o historii inspirowanej życiem pilota Franciszka Żwirki i inżyniera Stanisława Wigury.
Gdybyśmy chcieli się dowiedzieć: gdzie jest miasteczko, w którym na środku drogi stoi studnia? Gdzie nad Biebrzą, Bugiem i Narwią są najpiękniejsze zachody, a gdzie wschody słońca, i gdzie są ścieżki przyrodnicze? Jak się nie dać komarom w Puszczy Białowieskiej? Gdzie zjeść, żeby pokochać kartacze miłością czystą i do grobowej deski? Czy też gdzie odespać zarwane...
Na tej wystawie zobaczymy intensywnie kolorowe malarstwo oraz czarno-białe akty na obrazach i monochromatyczne rzeźby.
Prawie milion wypożyczonych książek oraz niespełna pięćdziesiąt tysięcy użytkowników. Książnica Podlaska co roku bije rekordy i 2024 rok również zapisuje jako udany.
Fotografie, grafiki czy obrazy? Takie pytanie zadają sobie wszyscy odwiedzający najnowszą wystawę w Galerii Pod Arkadami w Łomży. Autor ekspozycji zatytułowanej „Odbicia” od kilkunastu lat „portretuje”, jak sam to nazywa, czarno-białe zdjęcia, przede wszystkim z gazet z lat 80. i 90. ubiegłego wieku.
Dwie artystki pochodzące z Białegostoku wydały debiutancką płytę ze wschodniosłowiańskimi kolędami i instrumentami. Duet Wspak, czyli Adrianna Kafel-Woźniak (śpiew, suka biłgorajska, fidel płocka, wspak - to instrument przypominający wyglądem i brzmieniem wiolonczelę) oraz Aleksandra Pura-Cidyło (śpiew, skrzypce) nagrały album "Radist z neba".
Prowadzący:
Andrzej Bajguz