Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | Uniwersyteckie Centrum Przyrodnicze im. Profesora Andrzeja Myrchy
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Polecamy wizytę w Uniwersyteckim Centrum Przyrodniczym im. Profesora Andrzeja Myrchy nie tylko dlatego, że są tam nowe eksponaty. To unikalne pod względem edukacyjnym i naukowym miejsce w Polsce północno-wschodniej. Zwiedzający mają możliwość obejrzenia ok. 2000 eksponatów przyrodniczych i geologicznych prezentowanych na dziesięciu wystawach stałych i jednej wystawie czasowej, w salach ekspozycyjnych o łącznej powierzchni 750 m².
To także idealne miejsce na wspólne spędzenie czasu podczas ferii - zapowiada dr Anna Matwiejuk, kierownik Uniwersyteckiego Centrum Przyrodniczego.
Środki na realizację wystaw i zakup nowych eksponatów pozyskane zostały m.in. z wpłat za bilety wstępu do Uniwersyteckiego Centrum Przyrodniczego. O atrakcyjności tego miejsca świadczy bardzo duża frekwencja zwiedzających: co roku wystawy odwiedza ponad 10 000 osób. Najliczniejszą grupę stanowią najmłodsi mieszkańcy Białegostoku i regionu.
W Centrum prowadzone są także zajęcia akademickie dla studentów Wydziału Biologii UwB oraz realizowane są praktyki studenckie. Jest to także miejsce chętnie odwiedzane przez gości Uniwersytetu w Białymstoku z kraju i z zagranicy.
Warto przypomnieć, że Uniwersyteckie Centrum Przyrodnicze im. Profesora Andrzeja Myrchy to miejsce przyjazne dla osób z niepełnosprawnością.
Informacje o UCP, jego ofercie i zasadach zwiedzania można znaleźć na stronie internetowej tej jednostki.
Pochodzi z Sokółki, jest absolwentem grafiki na ASP w Warszawie oraz projektowania ubioru w Łodzi. Jego prace są silnie zakorzenione są w sztuce ulicznej. Na pierwszą tak dużą wystawę street artowego artysty z Podlasia do Warszawy pojechała Miłka Malzahn.
W tej książce przeczytamy o ponad 40 gatunkach ptaków, ssaków czy płazów i ich niesamowitych umiejętnościach. "Supermoce naszych zwierząt" to publikacja dla dzieci autorstwa biologa, ornitologa, popularyzatora nauki Adama Zbyryta z ilustracjami rysownika Dawida Kilona.
To głos niezależnych twórców i obraz zmieniającej się rzeczywistości. Organizatorzy przedstawili program zbliżającego się Festiwalu Underground/Independent.
TWOJE DŁONIE / DAJNE HENT - tak nazywa się wystawa w Centrum im. Zamenhofa otwarta specjalnie wczoraj - w Dniu kobiet. Ta ekspozycja jest efektem muzycznego projektu i albumu MAJNE HENT / MOJE DŁONIE Mai Miro i Patrycji Betley, a punktem wyjścia dla niego były wiersze poetek jidysz, które przeciwstawiają się surowej, patriarchalnej tradycji.
Zaproszenie na tę wystawę jest przekorne: „Robię ją, będąc człowiekiem przesadzonym i krnąbrnym, więc nie chcę Wam niczego obiecywać. Przyjdziecie i zobaczycie, bo słowo tylko obiecuje, a obraz daje”.
Największa biblioteka w regionie - Książnica Podlaska - ma już nowe władze. Od kilku dni na stanowisku zastępcy jest Katarzyna Kisielewska - Martyniuk, dotychczasowa radna i nauczycielka w jednej z białostockich szkół. Zaś funkcję po dyrektora pełni od nowego roku Iwona Gaweł.
To już prawie tydzień od nocy Oskarowej - wrócimy na chwilę do gali by w gruncie rzeczy namówić do odkrywania kina poza utartymi szlakami.
Czy warsztaty chlebowe mogą być wciągającym działaniem artystycznym? Czy pielęgnowanie zakwasu może stać się treścią artystycznego życia? Łukasz Radziszewski to artysta i praktyk idei, pracuje z prawie stuletnim (a może i starszym) zakwasem.
Poprzez swoje obrazy nieustannie wraca do miejsc, sytuacji i ludzi, którzy ją zafascynowali. Jolanta Gałązka prezentuje w Galerii Podlaskiego Instytutu Kultury przy ul Kilińskiego swoje malarstwo na wystawie pt. "Powroty".
Prowadzący:
Andrzej Bajguz