Radio Białystok | Wiadomości | Droga Białystok-Supraśl ma być zamknięta na czas remontu - ale nie wyznaczono jeszcze objazdów
Remontowana droga wojewódzka z Białegostoku do Supraśla według wykonawcy musi być zamknięta na czas budowy estakady w Krasnem. Dla kierowców oznacza to uciążliwe objazdy.
Wciąż jednak nie wiadomo, którędy będzie prowadzony objazd, na jak długo, ani kiedy to będzie? Zamiast pierwotnego terminu w połowie lutego, teraz mówi się o kwietniu.
Władze Supraśla cały czas uzgadniają propozycję objazdu z wykonawcą remontu. Burmistrz Supraśla Radosław Dobrowolski chce, żeby objazd prowadził przez Wasilków, Studzianki i Zapieczki. Problem jednak w tym, że ten ostatni odcinek to wąska leśna droga, która nie nadaje się na przyjęcie zwiększonego ruchu. Dlatego burmistrz mówi, że konieczne jest wyasfaltowanie tego odcinka.
Czy tak będzie? Wciąż nie wiadomo. Przedstawiciel inwestora, czyli zastępca dyrektora Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Białymstoku Krzysztof Barbachowski mówi, że teraz wykonawca chce maksymalnie skrócić czas, kiedy będzie zamykał trasę w Krasnem. Główne prace ma prowadzić przy prowadzonym teraz ruchu wahadłowym.
Nowa droga z Białegostoku do Supraśla ma być gotowa w tym roku. Koszt inwestycji to 120 mln zł. Z Białegostoku do miejscowości Nowodworce będziemy mieli po dwa pasy ruchu w każdym kierunku, do tego ścieżkę rowerową. Później droga w kierunku Supraśla będzie jedno-jezdniowa.